Wisia

Zorina

Dziewczyna z apetytem na życie.
I chociaż nie wzbudzała mojej sympatii ,to ta scena i jej Bronka ,pełna namiętności jest jedną z moich ulubionych czasohonorowych scen.

Inka

Nie cierpię tej postaci! Jedna z najbardziej znienawidzonych! I scena z Bronkiem może i pełna namiętności, ale na pewno nie należy do moich ulubionych.

Audrey

Ona mnie strasznie irytowała. Była namolna wobec Bronka, który mi wtedy podpadł Razz

.
Na pewno ich sceny nie należą do moich ulubionych.

Dłużewska

Wisia i Nina to chyba dwie najbardziej irytujące mnie bohaterki.

Scena Wisi i Bronka naprawdę pełna namiętności, kurczę, aż bym ją sobie teraz obejrzała. Trzeba powiedzieć, że Matylda Damięcka wypadła w CzH fenomenalnie.
A Wisia sama w sobie szukała przygody. Widać było, że Edward nie przynosił jej satysfakcji mimo, że się nią i Kazią opiekował. To było z jej strony małżeństwo z rozsądku. Miała ochotę na młodego i przystojnego mężczyznę.