Rzeź na WOŁYNIU

Dłużewska

Rzeź wołyńska – masowa zbrodnia (czystka etniczna, ludobójstwo) dokonana przez nacjonalistów ukraińskich wobec mniejszości polskiej byłego województwa wołyńskiego i Galicji Wschodniej II RP, podczas okupacji terenów II Rzeczypospolitej przez III Rzeszę, w okresie od lutego 1943 do lutego 1944.

Ofiarami mordów, których kulminacja nastąpiła w lecie 1943, byli Polacy, w dużo mniejszej skali Rosjanie, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie, Czesi i przedstawiciele innych narodowości zamieszkujących Wołyń. Nie jest znana dokładna liczba ofiar, historycy szacują, że zginęło ok. 50–60 tys. Polaków (często słyszymy, że 100 tys.) i w odwecie 2-3 tysiące Ukraińców.

W tym roku obchodzimy 70. rocznicę tych wydarzeń. Najważniejsze uroczystości są przwidziane na 11. lipca, w rocznicę krwawej niedzieli. Wtedy to prezydent Komorowski odwiedzi Łuck.
O świcie (godzina 3:00 nad ranem) 11 lipca 1943 oddziały UPA dokonały skoordynowanego ataku na 99 polskich miejscowości, głównie w powiatach horochowskim i włodzimierskim, pod hasłem Śmierć Lachom. Po otoczeniu wsi, by uniemożliwić mieszkańcom ucieczkę, dochodziło do rzezi i zniszczeń. Ludność polska ginęła od kul, siekier, wideł, kos, pił, noży, młotków i innych narzędzi zbrodni. Polskie wsie po wymordowaniu ludności były palone, by uniemożliwić ponowne osiedlenie. Była to akcja dobrze przygotowana i zaplanowana.

Wywiad z jednym z ocalałych:
[link widoczny dla zalogowanych]

I najgorsze:
Nie mamy pojęcia o zbrodni na polskiej ludności cywilnej, czyli o rzezi wołyńskiej. Wyniki badań CBOS na ten temat są przerażające: niemal 1/3 ankietowanych nic nie wiedziała na ten temat, ponad 40 proc. "coś słyszało", ale niewiele. Rzeź na Polakach jest nam obca.
Aż 47 proc. badanych przyznało, że nie wie nic o sprawcy zbrodni wołyńskiej, tak samo o ofiarach. Z raportu "Trudna Pamięć: Wołyń 1943" wynika, że tylko 30 proc. badanych wiedziało, iż to zbrodnia popełniona przez Ukraińców na Polakach.

Inka

To były zdecydowanie jedne z najgorszych wydarzeń II wojny. Tak naprawdę, tym ludziom nie miał kto pomóc. AK nie miało zbyt wielu możliwości, by ich uratować-chociaż robili co mogli.
Ja myślę, że najgorsze jest to, jak podchodzą do tego Ukraińcy. Jedna znajoma mojej mamy stamtąd pochodzi i ostatnio powiedziała, że Bandera był wielkim bohaterem, a na wszelkie formy krytyki tego człowieka i sugestie, że jednak nie do końca był taki krystaliczny reagowała krzykiem i obrażała się, toteż szybko skończyliśmy dyskusję na ten temat. Ale ona nie jest wyjątkiem i Ukraińcy tak właśnie uważają-że podczas masowe morderstwa-kobiet, dzieci, ludzi kompletnie niezwiązanych z wojskiem UPA wywalczyła im...wolność Rolling Eyes

Dłużewska

Oni sobie wymyślili, że te tereny trzeba oczyścić z Polaków. Tak samo jak Hitler chciał oczyścić świat, a na pewno Europę, z Żydów Rolling Eyes

Postawa Ukraińców jest tchórzliwa, nie potrafią przyznać się do zbrodni i przeprosić. Zresztą prezydent Ukrainy nie zamierza pojawić się w Łucku u boku prezydenta Komorowskiego - już słyszałam głosy oburzenia, że w tę rocznicę Janukowycz nie powinien mieć ważniejszych, od oddania hołdu pomordowanym, zajęć.

Inka

Bo to jest prawda. Różne narody mają różne niechlubne karty w historii, ale większość ma na tyle honoru, że potrafi przyznać się i wziąć na siebie odpowiedzialność.

Dłużewska

Dzieci Wołynia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na pewno słyszałyście jak to sejm chce uchwalić ustawę wołyńską, by oddać hołd ofiarom UPA, ale nie może się dogadać, bo PO nazywa rzeź na Wołyniu "czystką etniczną o znamionach ludobójstwa" i nie chce zgodzić się na samo ludobójstwo czyli na powiedzenie prawdy. Marszałek sejmu, Ewa Kopacz, powiedziała nawet, iż wie, że tamte wydarzenia były ludobójstwem, ale posłowie nie mogą o tym mówić, by nie urazić Ukraińców, z którymi potrzebne jest pojednanie. Oczywiście pani marszałek powiedziała to "na okrętkę" z porażającą dawką dyplomacji czego nie lubię. A jeszcze w takiej sprawie i w takim momencie ... Nóż otwiera mi się w kieszeni. Również prezydent nie używał dziś słowa ludobójstwo lecz określenia znamiona ludobójstwa, co sprawiło, że mocno się na nim zawiodłam - raczej stracił moje poparcie :/

Inka

Ja wprawdzie prawa wyborczego jeszcze nie doczekałam, ale gdybym takowe posiadała, to partia rządząca powinna wiedzieć, że moje poparcie traci sukcesywnie. Razem z PO tego określenia jak ognia unika Palikot ze swoją ekipą. Już nawet mało patriotyczne SLD nazywa ludobójstwo ludobójstwem.

I wiecie co...jestem w stanie zrozumieć, choć z wielkim trudem i bólem, że politycy trzęsą się ze strachu przed takimi...potężnymi sąsiadami. Ale czy ja wiem, czy przed Ukrainą to jest aż tak konieczne?

Myślę, że osiągną efekt odwrotny do zamierzonego, bo co może doprowadzić do pojednania jeśli nie prawda i przyznanie się do winy?

A tak na osłodę, taki artykuł: [link widoczny dla zalogowanych]
Myślę, że powinniśmy naprawdę wyróżnić naszych sprawiedliwych.

Dłużewska

Oczywiście, nie należy w tym wszystkim zapominać o ukraińskich bohaterach pomagającym Polakom narażając życie swoje i swoich najbliższych.

UWAGA! Sejm przyjął uchwałę upamiętniającą ofiary zbrodni wołyńskiej. W jej tekście zbrodnię określono mianem "czystki etnicznej o znamionach ludobójstwa". Sejm nie zgodził się, by określić ją mianem ludobójstwa, o co postulowała opozycja. Za przyjęciem uchwały było 263 posłów, przeciw było 33, a od głosu wstrzymało się 146.

- To jest kolejny przykład na to, że obecne elity rządowe i ich szeroko pojęte zaplecze nie są w stanie reprezentować polskich interesów. To jest przede wszystkim wielki błąd moralny. - komentował decyzję Sejmu prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mównicy przemawiał minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski:
- Jeśli zaostrzymy nasze stanowisko, podejmiemy uchwałę w radykalniejszej formie, to nie pomoże to w uzyskaniu zgody sił politycznych na Ukrainie i może utrudnić perspektywę europejską Ukrainy, która ma epokowe znaczenie.

- Nie może być takiej sytuacji, w której stosunki z innymi narodami miałyby być budowane na zakłamaniu historii własnego narodu - podkreślił Józef Zych z PSL.

Ja nie będę nic mówić poza tym, że PO to tchórze, a jeśli Ukrainie zależy na wejściu do UE, to niech przyzna się do win, zaprowadzi u siebie demokrację i dostosuje do wszelkich reguł panujących we wspólnocie. Nie może być tak, że my wyrzekamy się swoich rodaków z Kresów po to tylko, żeby sąsiad się nie pogniewał i nie odwrócił od zachodu. To raczej oni powinni starać się upodobać krajom członkowskim :/

Inka

Zgadzam się. To tchórze. Więcej nic nie trzeba mówić.

Mondler

Aniu, jestem takiego samego zdania jak Ty! Ja PO nie trawię już od dawna, ale jak ostatnio oglądałam wiadomości i `mądre` wypowiedzi pani Kopacz to mnie krew zalewała! Szczerze? Mam w du.pie (za przeproszeniem) dbanie o dobre stosunki z Ukrainą, kiedy to ona powinna starać się, aby między naszymi państwami działo się dobrze. Jak można wyrzekać się własnej historii?! Rzeź na Wołyniu to LUDOBÓJSTWO! Nie chcę w ogóle wiedzieć, co czują teraz rodziny tych ofiar, bo nasz rząd ma ich głęboko w czarnej dziurze! Liżą odbyty Ukraińcom, bo to tchórze. Przepraszam za słownictwo, ale jestem naprawdę tym wstrząśnięta. Poza tym, bodajże przedwczoraj usłyszałam w radiu, że ponad 30% ludzi nie ma pojęcia co to była rzeź na Wołyniu, a ponad 40% słyszało, ale nie wiedzą kto był ofiarą a kto zbrodniarzem :O I mówię tu o społeczności polskiej tylko. Czasem myślę, że `nasi dziadkowie` niepotrzebnie walczyli o ten kraj, w którym żyj tyle ignorantów, tchórzy i sprzedawczyków.

Dłużewska

Jeszcze tylko jedno: Opozycja postulowała, by dzień 11. lipca został ustanowiony dniem pamięci o ofiarach UPA, ale PO zagłosowała przeciw. To ja może przytoczę kilka cytatów z Piłsudskiego:
Myślałem, że wraz z odrodzeniem Polski materialnym i duchowym, Polska odradzać się zacznie, że wyzbywać się zacznie tchórzostwa i wyzwalać się zacznie od pracy agentur, że przestanie pracę dla obcych uważać za najrozumniejszą pracę dla Polski.

Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium.

Publiczne szmaty.

Uczcie się historii, znajomość jej jest bardzo potrzebna w życiu.

Inka

Słuchajcie...skoro Piłsudski tak się wypowiadał o Polakach, którzy dopiero co odzyskali niepodległość i byli i tak bardzo patriotycznie nastawieni, to ja boję się pomyśleć co by powiedział teraz, wiem tylko, że miałby rację.

Siedziałam sobie dziś w pracy i przy akompaniamencie radia układałam lalki Barbie na półce. Zaczęły się wiadomości i...uwaga...ukraińscy nacjonaliści są OBURZENI określeniem rzezi wołyńskiej "czystką etniczną ze znamionami ludobójstwa". Uważają, że w Polsce mamy do czynienia z "antyukraińską histerią" i zamierzają niebawem prowadzić w Warszawie działania mające zmienić pogląd Polaków na tę sprawę. No powiem wam, że aż jestem ciekawa tych działań. Wręcz nie mogę się doczekać.

A i jeszcze znalazłam w internecie coś takiego-"lista hańby". Chyba warto ją uwzględnić podczas najbliższych wyborów.

Dłużewska

Inka

Ja sobie tak myślę, że te partie, które są teraz już niedługo w ogóle przestaną się liczyć. Powstaną nowe i miejmy nadzieję lepsze. I wtedy już będzie na kogo głosować.

Dłużewska

Powtarzam się, ale chciałabym odbudowy PPS i tę partię w parlamencie Rolling Eyes

Mondler

Bartłomiej Bodio? No chyba się do niego osobiście przejdę i mu pogadankę urządzę! Nie wiem na kogo głosować, nie wiem!