Forum www.czashonorupl.fora.pl Strona Główna
Zaloguj

Czy mógłbym poprosić panią do tańca?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.czashonorupl.fora.pl Strona Główna -> Fan made / Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dłużewska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:49, 10 Sty 2014    Temat postu: Czy mógłbym poprosić panią do tańca?

I będziemy szczęśliwi, weseli
Aż przyjdzie północ i nas rozdzieli
I umówię się z nią na dziewiątą
Na dziewiątą tak jak dziś!

Parkiet pękał w szwach. "Oaza" została wypełniona po brzegi. Celina śpiewała i tańczyła, czuła się wyśmienicie. Wydawało się jej, że alkohol buzuje w żyłach razem z krwią. Od czasu do czasu traciła równowagę, ale nie było problemem przywrócenie ciału odpowiedniego pionu. W końcu mogła zatańczyć w rytm muzyki, przy której bawili się jej rówieśnicy. Delikatnie uniosła ręce w górę, kołysząc biodrami w swój ulubiony sposób. Zamknęła oczy, nie mogąc nawet przypuszczać, że ktoś bacznie ją obserwuje. Wykonała kilka obrotów i znowu straciła równowagę.

Michał Konarski siedział przy stoliku razem z grupą innych studentów medycyny. Popijali czerwone wino, śmiali się. Usłyszał śpiewy dochodzące z parkietu. Odwrócił się. Cztery dziewczęta były na wyraźnym rauszu. Jego uwagę przykuła brunetka w ślicznej chabrowej sukience i czarnych pantofelkach. Miała gołe nogi, choć był dopiero maj i Michałowi wydawało się, że jest jeszcze zbyt chłodno, by dziewczęta ściągały swoje urokliwe pończoszki. Brunetka uniosła ręce do góry, cudownie ruszając biodrami. Miała idealną sylwetkę i plecy proste jak trzcina. Odniósł wrażenie, że jej ciało jest gibkie niczym trampolina. Poruszała się z niezwykłym profesjonalizmem.
- Michał, a ty sądzisz, że profesor Zaremba zdecyduje się na ustny egzamin? - Gosia dotknęła jego prawej dłoni.
- Nie wiem, Gosiu. - odpowiedział i ruszył w stronę parkietu.

Stanął obok brunetki, która teraz miała zamknięte oczy, jakby jej umysł znajdował się w zupełnie innym miejscu, jakby chciała chłonąć jedynie muzykę, a nie gwar klubu. Wykonała kilka obrotów i straciła równowagę. Lekko złapał ją w talii. Poczuł jej zapach. Wyraźnie fiołkowe perfumy. Krótkie czarne włosy sięgały ramion i teraz zauważył, że są ozdobione małą czarną kokardką.
- Przepraszam - powiedziała, sądząc, że wpadła na tego człowieka niechcący.
Uchwycił jej prawą dłoń.
- Michał Konarski - przedstawił się, całując ją w rękę.

Pijany umysł Celiny nie bardzo wiedział, co się wydarzyło. Przyjrzała się jednak temu mężczyźnie na tyle, na ile pozwalało rozjeżdżające się spojrzenie. Blondyn. Bardzo przystojny. Ach, jaki ma cudowny uśmiech!
- Celina - odpowiedziała.
- Bardzo ładne imię. Czy mógłbym poprosić panią do tańca?
- Proszę - podała mu swoje dłonie.
Miała nadzieję na coś skocznego, ale orkiestra właśnie zaczęła "Tyle miłości". Michał mocno ją do siebie przycisnął i nawet pomyślała, że gdyby nie była pijana, ofuknęłaby go za to. Ale była pijana i był to jeden z nielicznych sobotnich wieczorów, gdy mogła tak zaszaleć. Konarski nie był idealnym tancerzem, ale dobrze mu szło. Nie mogła przecież wymagać, by każdy był Krzysztofem.

- Mógłbym zaprosić panią na drinka? - zapytał, gdy piosenka się skończyła.
- Och, nie powinnam już pić. - lekko dotknęła swoich włosów.
- W takim razie na wodę z cytryną.

Usiedli przy barze.
- Pani doskonale się rusza - zaczął rozmowę.
- Trenuję taniec.
- Doprawdy?
Podano im dwie wody z cytryną. Celina uświadomiła sobie jak bardzo jest spragniona. Woda była cudownie zimna. Potrzebowała tylko trzech łyków, by napój zniknął z jej szklanki. Michał znowu zamówił to samo.
- Trenuję taniec towarzyski - ciągnęła. - Ale czasem jestem tym zmęczona. - szepnęła, pochylając się w stronę Konarskiego.
- Zawsze może pani zrezygnować z tego, co nie przynosi radości.
- Ale trenuję już dziewięć lat. Teraz po prostu ciężko jest pogodzić to ze studiami.
- Co pani studiuje?
- Germanistykę - lekko przekrzywiła usta. - A pan?
- Medycynę.
- To cudownie, pewnie bardzo ciekawe.
- Tak, szczególnie ciekawią mnie sekcje zwłok.
Roześmiali się. Celinie wciąż szumiało w głowie, ale czuła, że zmęczenie bierze górę. W dodatku Marta i Basia gdzieś zniknęły.
- Która godzina? - zwróciła się do Konarskiego.
- Już wpół do dwunastej.
- Powinnam iść - poderwała się z krzesła.
- Odprowadzę panią. Tylko wezmę marynarkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inka
Marszałek



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Pią 16:55, 10 Sty 2014    Temat postu:

Świetne! Choć w mojej opinii Michał, to idealny tancerz Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:10, 10 Sty 2014    Temat postu:

Czy to koniec Londynu?
A i nigdy nie uwierzę, że Michał może być w czymś może być lepszy od Krzysztofa. Never.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inka
Marszałek



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Pią 17:15, 10 Sty 2014    Temat postu:

Ola chyba na odwrót! To Krzysztof nie może być lepszy od Michała Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:19, 10 Sty 2014    Temat postu:

Ale herezje tu wypisuje. Oczywiście, że na odwrót.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorina
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z San Esbobar

PostWysłany: Pią 18:17, 10 Sty 2014    Temat postu: Czy mógłbym poprosić panią do tańca?

To Krzysztof był takim dobrym tancerzem ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dłużewska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:33, 10 Sty 2014    Temat postu:

Michał pochwycił swoją marynarkę z oparcia jednego z krzeseł.
- A ty czasem nie pomyliłeś dziewcząt? - Gosia mocno złapała go za łokieć.
- Gosiu... już ustaliliśmy, że tamta noc była niezobowiązująca.
- Ty to ustaliłeś, Michał.
Jej rude loki wypełniały się wściekłością, bardziej nawet niż oczy.
- Konarski, już nie pijemy? - jeden z kolegów uniósł kieliszki do góry.
- W kolejną sobotę, Lewański! - Michał się zaśmiał.

Gdy zbliżał się do baru, zauważył, że pomiędzy Celiną a barmanem dochodzi do ostrej wymiany zdań. Jeszcze tego brakuje, pomyślał, żeby ta pijana dziewczyna kłóciła się z obsługą klubu.
- Nie powinnaś pozwalać, by obcy mężczyzna odprowadzał cię do domu - mówił barman.
- To nie twoja sprawa, Krzysztof! - odkrzyknęła, po czym podeszła do Michała.
Wyjął z jej rąk czarny, wiosenny płaszczyk i pomógł jej się przyodziać. Ruszyli do wyjścia.
- Krzysztof, to znaczy tamten barman, jest moim partnerem w tańcu. Twierdzi, że pan jest gwałcicielem lub mordercą - Celina przyjrzała się Michałowi. - Ale nie wygląda pan na takiego, co chciałby mnie skrzywdzić.
- Bez obaw. Chcę jedynie towarzyszyć pani w drodze do domu, w czasie tej wędrówki poprzez gąszcz warszawskich, ciemnych ulic. - odpowiedział.
Celina się zaśmiała. Ten Michał coraz bardziej jej się podobał. Wyszli przed "Oazę" i od razu wpadli w sam środek odbywającej się na chodniku awantury.
- Lenka, zatańczyłem z Beatą, bo ty tańczyłaś ze Staszkiem, a ja nie chciałem siedzieć sam przy stoliku - mówił młody brunet.
- Nie interesuje mnie to, Janek - śliczna dziewczyna skrzyżowała ręce na piersi. - Beata jest twoją byłą dziewczyną. Tak się nie robi!
- Lenka...

- Przepraszam bardzo - Lenka zazdrośnica zwracała się do Celiny. - Która godzina?
- Za dwadzieścia minut będzie północ - uprzejmie odpowiedziała Dłużewska.
- Już północ! - Lenka krzyknęła do Janka. - Idę do domu.
- Ale Lena! - chłopak pobiegł za nią.
Celina i Michał ruszyli w przeciwnym kierunku.
- Biedna ta Lenka - Celina nie umiała powstrzymać się od skomentowania awantury.
- Chyba biedny Janek - stwierdził Michał, po czym znowu wybuchnęli śmiechem.

- Czyli tańczy pani od dziewięciu lat?
- Tak. W lutym tego roku zdobyliśmy z Krzysztofem Grand Prix za wykonanie walca wiedeńskiego na ogólnoeuropejskim konkursie młodzieżowym. Ale coraz bardziej mnie to męczy. A może nudzi? - przystanęła. - Sama nie wiem. Powiem panu szczerze, że Krzysztof jest doskonałym tancerzem i zasługuje na lepszą partnerkę.
- Hmm... na moje oko jest pani cudowną partnerką.
- Na pańskie oko. Bez urazy, ale pan się chyba nie zna na tańcu.

Rozmowa była dla Celiny lekka i przyjemna. Choć czuła się bardzo senna i znowu chciało jej się pić, to mogłaby bez końca spacerować z tym Michałem Jakimśtam, słuchać jego żartów i komplementów.

W czasie półgodzinnego spaceru Michał dowiedział się, że Celina chciałaby zrezygnować z tańca, ale jeśli to zrobi to zawiedzie i Krzysztofa, i swoją nauczycielkę Klarę. Dowiedział się, że Celina w ukrycia popala sobie papierosy, a razem z przyjaciółkami pije wódkę zamiast wina, które przecież bardziej by do nich pasowało. Dowiedział się, jakie spektakle są teraz wystawiane w warszawskich teatrach. Dowiedział się nawet, że Hitler musi cierpieć na chorobę psychiczną i że niedługo jeszcze ktoś, oprócz Celiny, to zauważy i go unieszkodliwi. Aż w końcu stanęli przed jedną z willi na Żoliborzu.
- Dziękuję - spojrzała w jego oczy.
- Cała przyjemność po mojej stronie.
Zanim się obejrzała, zbliżył się do niej, wplótł swoje dłonie w jej krótkie włosy i zaczął całować. W jednej chwili zabrakło jej tchu. Pomyślała, że gdyby była trzeźwa, to z pewnością by go od siebie odepchnęła. Ale była pijana, Michał był nieziemsko przystojny, jego język penetrował wnętrze jej ust i tak - w końcu ona, Celina Dłużewska, pierwszy raz w życiu całowała się z mężczyzną.

***

Dopiero w czasie powstania, w najbardziej dramatycznych chwilach swojego jestestwa, Celina wyzna Michałowi, że tamten pocałunek był pierwszym pocałunkiem w jej życiu. Przez całą wojnę będzie tęsknić do tej majowej nocy i do klubu "Oaza", w którym się poznali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zorina
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z San Esbobar

PostWysłany: Pią 21:39, 10 Sty 2014    Temat postu: Czy mógłbym poprosić panią do tańca?

Bardzo ładne,śliczne.
Tylko jedno nie spodobało mnie ,jak Michał potraktował to Gosię -ale to typowe dla wielu facetów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inka
Marszałek



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Pią 21:50, 10 Sty 2014    Temat postu:

Piękne, świetne i cudowne, czytałam z przyjemnością!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:55, 10 Sty 2014    Temat postu:

Ta mistyczna więź... Fajne to opowiadanie, Gosi mi jakoś dziwnie nie żal.
Wrócisz jeszcze do Londynu, przepraszam, że tak smęce, ale...
Trudno mi sobie wyobrazić Krzyszotofa jako tancerza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dłużewska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:00, 11 Sty 2014    Temat postu:

Lepszy Krzysztof tancerz niż Krzysztof narzeczony Razz
Wrócę do "Londynu", wrócę. Celina musi w końcu urodzić to dziecko Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:10, 11 Sty 2014    Temat postu:

Ale tak już?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.czashonorupl.fora.pl Strona Główna -> Fan made / Opowiadania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin