Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią 23:26, 17 Sty 2014 Temat postu: Tylko dobre chwile |
|
|
Moje długie listy
Tobie ofiarowane
Zawierają słowa
Nie najlżejsze
Może lepiej niech zostaną
Nieczytane
Teraz i tak to nic ci nie powie
Znowu Niemcy. Znowu Monachium. Tym razem bez ciebie.Wszyscy uważali, że lepiej by było, gdybym tu nie przyjeżdżał. Cóż. Misja.
- Idź gdzie masz iść, daj co masz dać i wracaj do Szwajcarii. Nie szukaj wspomnień, one bolą, synku - mówiła mi matka, pakując kanapki do teczki.
I naprawdę chciałem jej posłuchać - przysięgam! Ale gdy tylko wysiadłem z pociągu, zrobiłem wdech i poczułem monachijskie, brudne powietrze, jakaś niesamowita siła popchnęła mnie do naszego mieszkania na poddaszu, w kamienicy przy ulicy Kraillerstraße 3. Zapukałem. Drzwi otworzyła młoda blondynka. Ładna.
- Dzień dobry... - powiedziałem. - Jestem dawnym lokatorem i... - spojrzała na mnie znudzonym wzrokiem. - I chciałem zapytać, czy nie zostały tu przypadkiem jeszcze jakieś nasze rzeczy. - oczywiście, że zostały. Celina miała tu wrócić, przed wyjazdem do Stanów. Oboje wróciliśmy do Polski prawie bez niczego.
- Proszę poczekać. - westchnęła. Poszła w głąb mieszkania i otworzyła jedną z szuflad sosnowej biblioteczki. Wyjęła zeszyt - granatowy, w twardej okładce, ozdobiony subtelną kratką. - To chyba jakiś pamiętnik... - zawołała. - Nie wiem, czy pański, bo po polsku. A pan chyba jest Niemcem? - podała mi zeszyt. - Nic więcej nie było.
- Do widzenia... - szepnąłem i zbiegłem po schodach. Zeszyt schowałem do teczki.
Placówka Polski Niepodległej - pokój trzynasty - dworzec - pociąg do Genewy. Wreszcie. Zajmuję miejsce w przedziale i z wypiekami na twarzy zaczynam czytać twoje notatki. Otwieram mniej więcej w połowie grubego brulionu. Musiałaś go pisać bardzo długo. Trafiam na marzec '41. Uśmiałem się z opisów coraz nudniejszych randek z tym - jak to określałaś - nadętym Narcyzem Krzysztofem. Przechodzę kilkadziesiąt stron dalej. Nagłówek zwraca moją uwagę.
Michał, ranisz!!! - piszesz wielkimi literami.
Najpierw znikasz, zupełnie bez pożegnania. Nie mówisz mi, kiedy wrócisz, ani gdzie wyjechałeś. Wiem, że to też moja wina, ale...zawsze byłeś taki uparty. Nie mogłeś i tym razem? Nie mogłeś tym razem wejść do mojego mieszkania i powiedzieć mi to, co miałeś do powiedzenia? Nie mogliśmy się rozstać w zgodzie? Nie moglibyśmy czekać na siebie wzajemnie?
Potem wracasz. Z nią. Jest od nas starsza, chyba ładniejsza ode mnie i wygląda na naprawdę zakochaną. Ty chyba też ją kochasz. Więc nie będę wchodzić wam w drogę. - niżej, naprawdę drobnymi literami jest dopisek, który zabolał najbardziej. - Nienawidzę cię, Michał
Bolą mnie twoje niewypowiedziane słowa. Ale nie chcę ich pamiętać. Teraz i tak niczego już nie zmienię. Zamykam zeszyt. Później poczytam wpisy z dni, kiedy było nam dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Konarska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:29, 18 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Przepiękne. Chociaż nie mogę się pogodzić się z tym, że zabiłaś Celinę (tak, wiem, wiem, kanoniczność)
Nardętym Narcyzem Krzysztofem - uwielbiam Cię. Fajny pomysł, cudowna realizacja, ja chcę jeszcze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edda
Pułkownik
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łagiewniki
|
Wysłany: Sob 16:54, 18 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ciężko mi będzie napisać pierwszą negatywną ocenę, ale tak czuję, a kłamać nie chcę, bo wiem, że na krytyce też się człowiek uczy. A więc, nie podobało mi się. Sam pomysł z pamiętnikiem naprawdę trafiony, Celina jest samotniczką, więc mogła pisać, aby podzielić się z kimś swoimi przemyśleniami i emocjami, to kupuję. Tylko nie jestem pewna, czy to jest dojrzała kobieta czy rozpuszczona, niedojrzała nastolatka, w stylu podkreślenie: "Michał ranisz", albo "Nienawidzę cię Michał", jakoś wyszło to sztucznie. Nie podoba mi się też to, że pisała źle o Krzysztofie, nawet jak nie znała Michała. Musiała coś do niego czuć, przecież z nim była, węc to wydaje mi się naciągane. Jeszcze jej wyrzuty wobec niego. Mogła mieć do niego pretensję i mśleć, co by było gdyby, ale nie wiem czemu, wydaje mi się sztuczne.
Trochę za długi wstęp opowiadania o tym, jak dostał pamiętnik, a część o czytaniu bardzo krótka. Zaciekawiasz czytelnika i nagle koniec tekstu. Mało emocji Michała, w ogóle nie odczułam jego emocji, ale taki miał był zamysł, więc może być. Trochę ciężko mi się czyta w czasie teraźniejszym, ale przez to czytelnik jest bardziej obecny w danym opowiadaniu.
To twój pierwszy tekst, który mi się nie spodobał, więc nie masz się czym przejmować. Po prostu nie trafiłaś w moje gusta, ale pewnie innym będzie się bardzo podobać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sob 21:27, 18 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ola, w sumie to nie do końca ja uśmierciłam Celinę - chyba muszę się z tym pogodzić i skończyć z zaklinaniem rzeczywistości.
Edyto, rozumiem i ok. Z jednym się tylko nie zgodzę i jednego bronić będę:
Cytat: | Musiała coś do niego czuć, przecież z nim była, węc to wydaje mi się naciągane. |
Wydaje mi się jednak, że w życiu nie zawsze jesteśmy w pełni niezależni i baaardzo często ktoś z kimś jest, mimo że nic do niego nie czuje. Ale to już całkowicie abstrahując od opowiadania i Twojej opinii, która skądinąd jest bardzo cenna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:25, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Jak się cieszę! Muszę powiedzieć, że pisząc opowiadanie "Monachium" miałam podobny pomysł z pamiętnikiem, tylko tam Michał miał go znaleźć przypadkiem, gdy żyli razem w Niemczech i mimowolnie przeczytać pewien fragment. Nie zrealizowałam tego pomysłu i teraz Ty zrobiłaś to zupełnie genialnie. Domagam się ciągu dalszego o tym, jak Michał czyta wpisy z dni, gdy było im dobrze
Edyto, wpisy typu "Michał, ranisz!!!" czy "Nienawidzę cię, Michał" nie są jedynie w stylu rozpuszczonych nastolatek. Ktoś, kto pisze pamiętnik, wykrzykuje tam swoje emocje i zapisuje myśli, które pojawiają się w głowie, a potem znikają. W pamiętnikach pojawiają się wpisy zupełnie spontaniczne, to nie zawsze jest coś przemyślanego i pięknie sformułowanego. Do Celiny mi pasuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edda
Pułkownik
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łagiewniki
|
Wysłany: Nie 13:44, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No cóż... nigdy umiałam pisać pamiętników, więc pewnie dlatego nie umiem się dobrze wczuć, ale taki wykrzyknienia są sztuczne. Chodzi mi to, czy ktoś tak myśli, takimi ogólniki, raczej myśli o tym, co zrobił, a nie nazywa uczucia po imieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:35, 19 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Nie nazywa uczuć po imieniu? Właśnie w pamiętniku ludzie nazywają uczucia po imieniu. Tak sobie teraz myślę, nastolatką od jakiegoś czasu już nie jestem, rozpieszczona nigdy nie byłam, a w moim pamiętniku czasem pojawiają się wykrzyknienia zbliżone do "Michał, ranisz!!!". Czy jestem sztuczna, pisząc własny pamiętnik, w którym przecież jestem szczera do bólu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Edda
Pułkownik
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łagiewniki
|
Wysłany: Pon 17:19, 20 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Odpowiedzialas mi tak, że jeśli będę broniła swojego zdania, wydaje na niemiłą. Nie wiem jak jest to z pamiętnikami i wyznaniem swoich uczuć... nie twierdzę że jesteś sztuczna i rozpuszczona. Takie wyznania nie są dla mnie zwyczajnie i wyglądają sztucznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:31, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Cóż, czasem człowiek nie ma potrzeby pisać nic więcej. Czasem wystarczy jedynie krótkie, zwięzłe wyrzucenie złości na papier.
Tak czy siak, Paulina, będzie kontynuacja? Nie chcę Cię przymuszać, ale chętnie poczytałabym inne wpisy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto 15:58, 21 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Myślę o kontynuacji, ale chyba trzeba będzie na to poczekać, bo na razie olimpiada - analiza i interpretacja oraz testy gramatyczne to póki co cała moja aktywność twórcza A wczoraj tak mi się chciało pisać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:49, 22 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Och, już też rozumiem tę chęć pisania opowiadań. W takim razie uzbrajam się w cierpliwość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pierniczkowa
Generał
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ziemie odzyskane
|
Wysłany: Pią 19:24, 24 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Od dawna czytam opowiadania na tym forum, ale dopiero teraz postanowiłam któreś skomentować.
No więc; jestem 'neutralna' w stosunku do Celiny i Michała, ani mnie ziębią, ani grzeją, ale w opowiadaniach jest inaczej. Jak już tutaj napisała Edda pomysł z pamiętnikiem jest bardzo trafiony. Czytając fragment, kiedy Michał otwiera ten pamiętnik w pociągu, aż go widzę; siedzi, taki samotny... Szkoda tylko, że to się stało po śmierci Celiny, bo w innym opowiadaniu chętnie przeczytałabym rozmowę Michała i Celki, gdy on jej to wypomina. Bardzo mi się podoba, brakuje mi tylko... kontynuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|