Karol - człowiek, który został papieżem (2005)

salvame

Międzynarodowa produkcja, film biograficzny ukazujący życie Karola Wojtyły od czasów młodości do chwili wyboru na papieża.Niesamowity film o niesamowitym człowieku. W roli głównej Piotr Adamczyk.

salvame · Wysłany: Czw 21:06, 21 Mar 2013 Temat postu:

To już klasyka i chyba nie ma osoby, która by tego filmu nie widziała. Do tego kawał historii i ważnych postaci.
Był to też pierwszy film, który naznaczył w mojej pamięci obraz wojny. /Jeszcze nim oglądnęłam Pianistę/
Za każdym razem ogląda się ten film inaczej (przynajmniej ja tak mam) i za każdym razem porusza on moje serce. Właściwie nie mogłoby być inaczej - przecież to opowieść o życiu papieża Polaka.

Inka · Wysłany: Czw 21:09, 21 Mar 2013 Temat postu:

Oglądałam ten film, ale bardzo dawno temu, chyba jeszcze w podstawówce. I właśnie sobie uświadamiam, że niewiele z niego pamiętam, tylko tyle chyba, że si strasznie bałam, jak akurat były czasy wojenne. Chyba powinnam go obejrzeć jeszcze raz.
O! Pamiętam jeszcze, że Adamczyk był świetny w tej roli. tak jak i w roli Rainera, dlatego uważam go za bardzo dobrego aktora.

Dłużewska

Byliśmy na tym w kinie ze szkołą. Mało pamiętam, bo szczególnie zainteresowana nie byłam, ale akurat to, że Piotr Adamczyk był zachwycający, doskonale zapadło mi w pamięć. Gdzieś przeczytałam, że rola Wojtyły i późniejsza Rainera, to dwie życiówki Adamczyka i z tą opinią się zgadzam.

Inka

Też się z tym zgadzam. Przed "Karolem..." w ogóle Adamczyka nie kojarzyłam.

Konarska

Uwielbiam ten film, strasznie na nim płaczę, choć jeszcze bardziej na "Karolu - Papieżu", gdy Papież umiera

Mój pierwszy obraz wojny, tak jak w przypadku Oli. Bardzo przygnębiający, ile razy to oglądam, to mam wrażenie, że ten wojenny okres jest bardzo długi i męczący dla widza, może dlatego, żeby pokazać to okrucieństwo. Ostatnio oglądałam z dwa lata temu, a nadal pamiętam niektóre cytaty np. "Żydowskie dzieci... one nie mają nóg, one mają SKRZYDŁA!" Piękne to było... Albo scena, gdy odkryto te Żydówki. I teraz mi przypomniałyście, że mam ogormną ochotę obejrzeć ten film znowu.