Friends

Edda

Serial o grupie sześciorga przyjaciół, którzy mieszkają w Nowym Jorku. Monica Geller (Courteney Cox) jest szefową kuchni i mieszka w Green Village wraz ze swoją przyjaciółką z dzieciństwa Rachel Green (Jennifer Aniston), rozpieszczoną dziewczyną, która porzuciła przyszłego męża przed ołtarzem i postanowiła rozpocząć nowe, samodzielne życie. Naprzeciwko mieszkania Moniki i Rachel mieszkają Chandler Bing (Matthew Perry), pracownik firmy zajmującej się przetwarzaniem danych o dużym poczuciu humoru oraz Joey Tribbiani (Matt LeBlanc), niezbyt inteligenty, bezrobotny aktor. Phoebe Buffay (Lisa Kudrow), była współlokatorka Moniki, pracuje jako masażystka. Ross, brat Moniki (David Schwimmer), jest paleontologiem, którego porzuciła żona dla innej kobiety. Cała szóstka spędza razem wolny czas w kawiarence Central Perk lub w jednym z mieszkań i wplątuje się w różne zabawne sytuacje życiowe.

Wiem, że jest tutaj jedna fanka, ale czy ktoś jeszcze?

Mondler

Fanka? Nieeeee. Ja się nie uważam za ich fankę a za ich przyjaciółkę Smile

Kurczę, mam gorszy dzień? Włączam jakikolwiek odcinek "Friendsów" i humor do mnie powraca Smile

salvame

Świetny serial. Idealny na gorszy dzień jak już przede mną powiedziano Very Happy

Powiem Wam, że zawsze bardzo lubiłam ten serial ale już od X lat go nie oglądałam.

Uwielbiam Rossa

, Monicę i Phoebe i czołówkę serialu z tą muzyką i ten moment tytytyyty Very Happy

Linnhe

Oglądałam jako dziecko razem z rodzicami. Oj wciąż mam sentyment. Smile

Audrey

Mój kultowy serial. Uwielbiałam ich wszystkich, a najbardziej chyba Monicę.
Teraz będzie leciał na Comedy Central. Pewnie będę oglądać znów Very Happy

.

Mondler

Dzisiaj mija równo 10 lat od zakończenia serialu. Aż się łezka w oku kręci Crying or Very sad

Trzeba sobie zrobić maraton z najlepszymi odcinkami! Very Happy

Audrey

Uwielbiam ten serial, wiem że się powtarzam, ale spędziłam z bohaterami kawał czasu. Teraz leciała końcówka 6 sezonu, a wczoraj dwa pierwsze 7 Very Happy

.
Moja ulubiona scena, gdy Monica oświadcza się Chandlerowi Smile

.
Sonia, jak mam tak samo, jak Ty. Dla mnie ten serial, to terapia i lek na całe zło Very Happy

.
Wszystkich lubię, ostatnio bardziej polubiłam Rachel, jakbym miała powiedzieć, kogo najmniej, to Rossa Razz

. Taka pipka trochę i te jego baby xD. Kocham sarkazm Chandlera <3. Kumpel mi powiedział,że jestem mieszanką Moniki i Phoebe Very Happy

.

Mondler

Ja o Przyjaciołach mogę gadać godzinami i zawsze jest jakaś adekwatna scena do chwili obecnej, jaka dzieje się akurat w rzeczywistości Very Happy

Ja kiedyś Rossa lubiłam najmniej, teraz go pokochałam, właśnie za tę cipkowatość. Za to, że był wykształcony a jednocześnie taki dziecinny i głupi. I gdyby nie on, to połowa żartów Chandlera nie miałaby miejsca w serialu Very Happy

Ja jestem całą Monicą i mnie to przeraża! Smile

Z Chandlera mam to poczucie humoru, sarkazm i to, że znajomi i rodzina tak mało o mnie wiedzą.
W Phoebe podziwiam tę odwagę, że potrafi pokazywać, jaka jest naprawdę i że się tego nie wstydzi. Joey jest za to świetnym przyjacielem. Natenczas najmniej lubię Rachel, ale i ona miała swoje dobre momenty Smile

Edda

A mnie właśnie Ross zaczął irytować od dziewiątego sezonu. Może to przez aktora, gdyż było go co raz więcej i miałam wrażenie, że cały czas chce ukraść całe show.
Ja od pierwszego momentu kocham Chandlera!

Audrey

Phoebe mnie powala i jej piosenka o śmierdzącym kotu, ale to nie jego wina ! Very Happy

.
Rachel mnie irytowała na początku, troszkę z niej snobka była. Kocham wszelkie sceny z Monicą mającą więcej ciałka. Nie tak dawno leciał odcinek, w którym Monica i Ross tańczyli układ taneczny z liceum Very Happy

.
Uwielbiam związek Moniki i Chandlera, za to Rachel i Rossa nie bardzo mnie przekonuje, zbyt taki szarpany że tak powiem Wink

.
Phoebe i Joey, to by była para, haha <3. Oczywiście wiem, że to nie nastąpi.
Też bywam sarkastyczna, jak Chandler Razz

. Czasem jestem ekscentryczna, może nie aż tak jak Phoebe, no ale coś tam nas łączy. Mnie się podoba jej dystans do wszystkiego i jest taka wyluzowana, też bym chciała taka być. Trochę jestem też pedantką, jak Monica, choć nie wymagam jedzenia ciasteczek nad zlewem Very Happy

.

Mondler

Ja właśnie Rachel w pierwszym sezonach lubiłam, bo była taką zagubioną księżniczką w prawdziwym życiu. A później już wkurzała, zwłaszcza, że była psem ogrodnika.
Chandler też jest moją ulubioną postacią, ogólnie uwielbiam go jako przyjaciela i jako chłopaka Monici Smile

Odcinek, w którym Ch przeprowadził się do Monici i jak postanowił posprzątać w mieszkaniu jest jednym z najlepszych Razz

Ale trudno wybrać ulubiony.
Co do pary... też wolałam Mondler niż Rachel i Rossa.
No właśnie Monica, Chandler i Phoebe to te postacie, z którymi się najbardziej utożsamiam. Ale ta pedantyczność Monici... nie zasnę jak coś jest zrobione nie tak jakbym chciała, to jest choroba! Very Happy

W tym serialu cudowne jest to, że każda postać ma swój charakter, a wszyscy tworzą taką wspaniałą całość.
Joey i Phoebe to by była mieszanka wybuchowa, ale i tak uwielbiam ich jako tych zwariowanych przyjaciół Smile

Co do samego Rossa jeszcze... uważam, że David Schwimmer cudownie wcielił się w tę postać, sama mimika Gellera powala i rozśmiesza do łez Smile

Audrey

Podoba mi się wątek Rachel i Joey'ego, ich przyjaźń i jakoś chyba wolę ich, niż Rachel i Rossa. Teraz leci już ósmy sezon. Super były odcinki z Gary Oldmanem, i jego plucie z Joey'em Razz

. A wcześniej niezłe zamotanie z tym testem ciążowym, haha ;D.
Ślub Moniki i Chandlera był uroczy, uwielbiam ten wątek, chyba się powtarzam, ale co tam Very Happy

.
Rossa dalej lubię najmniej, jakby tak zliczyć wszystkiego jego "miłości", to ho ho ho Razz

.
Świetne też są sceny Phoebe z jej siostrą Smile

. Dziś w odcinku będzie Brad Pitt Smile

.