Ojciec Bronka

Zorina

Co myślelicie o tej postaci ?

Karolina

Mnie się on bardzo podobał i z przyjemnością oglądałam ich sceny, choć przyznaję, że bardziej ze względu na Tadeusza Huka, który jest znakomitym aktorem. Ogólnie wątek z oskarżeniem o kolaborację był jednym z ciekawszych w III sezonie, sama postać Woyciechowskiego ciepła i interesująca. Swoją drogą, co się z nim stało?

Zorina

Też tego nie wiem.
A lubiłam tą postać ,miał w sobię taką klasę i ciekawe były te relację na lini ojciec -syn.

Dłużewska

Chyba miał na imię Stanisław. Szkoda, że nie wyjaśniono, co się z nim potem stało.

Konarska

Oj, tak bardzo ciekawa postać. Jak w II sezonie go nei lubiłam, tak w III stał się dużo bardziej ludzki. Uwielbiam scenę, w której Bronek się z nim spotyka, po ucieczce od Sowietów.