6x12 "Wujek z lasu"

Inka

Nie, nie. Według mnie ona jest ranna. Ranna, ranna, ranna. Wyjdzie z tego. Staję się monotematyczna.

Edda

No właśnie dla mnie, dostała w serce, wszyscy stali i patrzyli się wokoło, nikt nie nachylał się nad nią, jakby już wiedzieli, że nie żyli.

Inka

Według mnie to nie było serce. Michał się nachylał. Byli w szoku. Sytuacja jak z kasyna. Po kasynie wszystko było dobrze.

Linnhe

Powtórz sobie scenę zabójstwa Osmańskiej, bo ona dostała w serce. Celina nie została postrzelona w środek klatki piersiowej tylko bardziej bocznie, więc to raczej płuco. Ale kto wie... Teoretycznie powinna być jeszcze przez jakiś czas przytomna i kaszleć krwią. Twórcy poszli w dramat. Sad

Edda

Ok, obejrzałam dokładnie i rzeczywiście nie dostała w serce, w ogóle nie wiem, gdzie dostała, zbytnio krwi też nie było widać, ale jakoś po minie Michała i w ogóle, myślę, że przeżyła. Może ją przewiozą do szpitala, gdzie umrze? Wątpię, by żyła, bo cały jej wątek był tak skonstruowany: nie chciała być w Polsce, została i zginęła, ot ironia.

Linnhe

Oni się asekurują na kolejny sezon. Pogrzeb w ostatnim sobie przypominasz? Wink

lilka1234

Szkoda Celiny:( Ale mnie strasznie ruszyła scena, gdy Władek pełen nadziei mówi, ze na pewno dostali jego zeznania i wszyscy tak patrzą po sobie. Jak mi go wtedy było szkoda:(

Edda

lilka dokładnie! I to jak Celina odwracała wzrok, by nie patrzeć na jego twarz, bo wiedziała, że to nic nie daje.

lilka1234

Dokładnie o to mi chodziło. Strasznie smutne.

Inka

Ja jestem przekonana, że Celina żyje. Póki nie ma pogrzebu, klepsydry, jej sztywnego ciała, lub póki ktoś oficjalnie nie potwierdzi jej śmierci - nie zamierzam jej grzebać. Żyje, żyje, żyje!

Co do Władka, ta jego nadzieja była bardzo wzruszająca. Trzymał się tej Ady, jak ostatniej deski ratunku.

Zorina

Też mi go było żal.
"Marzenie o czymś nieprawdopodonym ma swoją nazwę ,nazywamy je nadzieją '.

Dłużewska

Dziewczyny, chusteczki mi się kończą. Ja całe popołudnie ryczę, to jest straszne. Nie wiem kiedy ja to odchoruję.

Najgorsze było pierwsze "Cela" Michała, bo to było raczej pytanie "Cela?", jakby chciał, żeby się podniosła i powiedziała "Nic mi nie jest." Jednak nic takiego się nie dzieje, Celina osuwa się na ziemię i traci przytomność. "Cela, Celina, Celina." Crying or Very sad

Widziałam, że ostatni odcinek ma już dwie strony komentarzy, a ja jeszcze na temat tego się nie wypowiedziałam. Ciągle mam przed sobą spisanie wywodu na temat "Wujka z lasu". Właśnie, słuchajcie, o co chodzi z tym tytułem? Do czego on się odnosi? Rolling Eyes

Linnhe

Do małej Katii jak mniemam i listu dla jej mamy.

Mondler

Katia: "Mamo, mam dla ciebie list od wujka."
Ada: "Jakiego wujka?"
Katia: "No, tego z lasu"

Oj Aniu, Aniu. Rozumiem Cię, bo ja bęczę ja głupia cały czas Sad

Inka

Ja ryczałam tylko jak to widziałam. A potem jakoś tak po południu, ale przeszło mi. Bo ja twierdzę, że Celina żyje. Wyzdrowieje. I pojedzie do Sopotu tym razem z Michałem, bo Sopot czyni cuda i będzie się bawić z małymi kotkami, ja wam to mówię Razz