Aleksandra

Zorina

A jak oceniasz Adę ?
To dla mnie bardzo ciekawa, złożona postać, pozornie zimna i wyrachowana, a w gruncie rzeczy zagubiona, tęskniąca za bliskością.
I bardzo piękna kobieta.

alexa

Przede wszystkim muszę pochwalić Magdę Cielecką za grę . Sama bohaterka przypadła mi bardzo do gustu, pozornie zimna i oschła , a w środku zagubiona , potrzebująca bliskości i miłości . Co do jej relacji z Katią uważam , że Adzie po prostu ciężko było ukazywać uczucia i myślała , że uda się jej zdobyć jej miłość rzeczami materialnymi.

Zorina

Tak, pani Cielecka jest rewelacyjną aktorką, a Ada taką bardzo prawdziwą postacią, ludzką, niejednoznaczną.
Bardzo polubiłam też ojca Wandy, niby należał do partii, ale był porządnym człowiekiem i chciał odbudować wież z rodziną, którą kiedyś zostawił.

A ty jak go odbierałaś ?

alexa

Jak się pojawił myślałam , że będzie czarnym charakterem , ale pozory mnie bardzo zmyliły . Chciał odbudować relację z córką i bardzo się starał, widz takie rzeczy dostrzega.

Zorina

Jak oceniałaś Romka ?
Był jedną z moich ulubionych postaci, tak najbardziej realnie w rodzinie patrzył na świat, a zginął w taki głupi sposób.

alexa

Bardzo lubiłam jego postać, masz racje co do jego spojrzenia na sytuację. Postać warta uwagi

Zorina

Dzisiejszy odcinek też był bardzo dobry.
Małaszyńskiego nie lubię, sama nie wiem dlaczego, nie lubię tego aktora i nie pasował mi do naszego serialu, taki kiepski aktor o drewnianej twarzy.
Michał natomiast się czasem zachowuje jak gadatliwa baba, a nie członek konspiracji, tak łatwo go podejść.
Bardzo lubię wrażliwą, subtelną Lenę, ale gdy widziałam tę aktorkę parę lat w serialu M jak mdłość w roli roszczeniowej Aśki, ta druga jej postać nie przypadła mi do gustu.
Wstrząsająca ta scena zabicia Żyda na ulicy, nigdy nie mogłam, pojąć zjawiska antysemityzmu i homofobii, co oni niby takiego złego zrobili, że przestali być równi ludziom i stali się robactwem ?
I ta ostatnia scena majstersztyk, gdy wojsko wchodzi do kościoła, a Rainer odnosi swój triumf.
Czekam na opinię koleżanki, byśmy mogły podyskutować.

Zorina

Nie rozmawialiśmy jeszcze o Ryszkowskim.
Kontrowersyjna postać, bo zrobił wiele złego, ale w całej tej maskaradzie jedno było prawdą, jego uczucie wobec Wandy.

alexa

Co do wczorajszego odcinka to postać Tadeusza mnie strasznie irytowała i irytuje. Nie wiem czy chodzi o słabą grę Małaszyńskiego czy po prostu postać jest taka irytująca , a może wszystko się jakoś kumuluje. Strasznie podobała mi się scena jak Michał wbił nóż temu Niemcowi. Kiedy pierwszy raz oglądałam ,,Czas Honoru" Lena zirytowała mnie tym , że wróciła do Getta, choć gdy patrzę na to z perspektywy czasu , nie wiem jak bym się zachowała na jej miejscu. Również nie rozumiem rasizmu i nietolerancji, nie znam żadnych osób pochodzenia żydowskiego, ale znam kilka homoseksuslistów i są wspaniałymi ludźmi. Faktycznie scena w kościele gdy wchodzi gestapo świetna. Jeśli chodzi o Ryszkowskiego , nie lubiłam tej postaci, ale i tak mi szkoda było jak samobójstwo popełnił. Postać w moim mniemaniu ciekawa i znakomicie zagrana.

Zorina

Dla mnie w polityce nie może być zgody na nacjonalizm i faszyzm.
W kraju najbardziej dotkniętym przez totalitaryzm prezydent nie powinien szczuć na mniejszości seksualne, a telewizja rządowa straszyć, że przyjdą Żydzi i zabiorą dzieciom 500 +, to po prostu obrzydliwe.
Ja chyba trochę Lenę rozumiem, że nie mogła być w pełni szczęśliwa z miłością swego życia, gdy martwiła się, czy jej bliscy nie umierają z głodu lub są torturowani.
Ja Karola polubiłam, bo ludzka tożsamość nie jest czarno-biała a on początku był postacią tragiczną, pękniętą, tak naprawdę bardzo ludzką.
Tak masz rację, ta scena z tym nożem była świetna.
Chciałam się jeszcze spytać, jak oceniałaś Krawca, tego ostatniego dowódcę.
Dla mnie bardzo interesujący i męski, ale mało o nim wiadomo.

Zorina

Sukces ma wielu ojców Rainer, najlepszy cytat z dzisiejszego odcinka.
Szkoda mi Wandy, tego, że była w ciąży ze swoim oprawcą i choć to może okrutne, to lepiej, że poroniła niż by, miała wychowywać dziecko, które by jej o tym przypominało.
Jej pretensje do Boga są zupełnie ludzkie i naturalne.
Swoją drogą lubię siostrę Józefę, jest taką mądrą osobą, mądrą życiową mądrością.
Wreszcie się pojawił dawno niewidziany Ryszkowski.
Czy ten granatowy policjant, z którym rozmawiał, to nie był brat Hani ?
Ona miała takiego bardzo przystojnego brata, o którego Michał był zazdrosny, bo myślał, że ona kreci z dwoma chłopakami naraz ?
Lena, najładniejsza dziewczyna w getcie wpadła wyraźnie w oko temu gestapowcowi.
Pan Bluszcz się ciągle żali w wywiadach, że ludzie, widząc go na ulicy, mówią Nienawidzę cię Rapkę.
Trudno się dziwić, Rapkę to wyjątkowy psychol i sadysta, skatował Rudą na oczach Władka, widać, że zadawanie bólu sprawia tej postaci perwersyjną przyjemność.
Nie pamiętam, jak zginął Tadeusz, ale nie znoszę tej postaci, najgorszy szpicel, któryś z naszych go zabił, chyba Janek ?

alexa

Krawiec to bardzo fajna postać , kiedy trzeba był dowódcą chłopaków , a kiedy trzeba był ich kolegą. Mam takie samo odczucie co do ciąży Wandy. Tak to był brat Hani , a przynajmniej tak mi się wydaje. Tadeusz popełnił samobójstwo, bardzo irytująca postać

Zorina

Tak mi się wydawało, że ten chłopak wygląda znajomo.
Kiedyś ci polecałam, mam nadzieję, że obejrzysz mój filmik w wolnej chwili i napiszesz, co myślisz.
Nawet nie marzyłam, że będzie miał aż taką oglądalność, zrobiłam go tylko z sympatii do naszego serialu
https://www.youtube.com/watch?v=S_EPt6QL1Fk[/img]

alexa

Oglądałam już wiele twoich filmików i są bardzo fajne, mam mega podziw do osób , które takie filmiki tworzą, bo dużo pracy w nie wkładają.

Zorina

Fakt, dużo pracy i zaangażowania, ale pasję sprawiają, że nasze życie bywa lepsze i piękniejsze.
Nie wiem, czy spróbować napisać nowe opowiadanie związane z Czasem honoru, chciałabyś przeczytać i ewentualnie skomentować ?