80. rocznica dojścia Hitlera do władzy

Dłużewska

"Magnus Brechtken, wicedyrektor renomowanego Instytutu Historycznego w Monachium, podkreśla, że z przejęciem władzy 30 stycznia 1933 Hitler rozpoczął realizację swojego ideologicznego planu, który zakładał przede wszystkim dwa cele. Było to zdobycie tzw. "przestrzeni życiowej na wschodzie" oraz "uregulowanie" tzw. kwestii żydowskiej

Historyk wyjaśnia, że hitlerowska ideologia zakładała od początku zniszczenie państwa polskiego. Podstawą takiej polityki była powszechna opinia niemieckich elit, że państwo polskie nie powinno było się odrodzić, do czego doszło w wyniku traktatu wersalskiego. – Niemcy chcieli odzyskać wcześniejsze tereny na wschodzie oraz powiększyć swoje terytorium – tłumaczy Magnus Brechtken."

[link widoczny dla zalogowanych]

Inka

O, nawet nie wiedziałam, że jest dziś taka rocznica (wstyd, bo w szkole jestem aktualnie na etapie historii współczesnej)

Wczoraj przyszedł do mnie kolega i zaczął mi opowiadać, że my jako Polacy wiele zawdzięczamy Hitlerowi...spojrzałam na niego przerażona i nie wiedziałam, czy mam się śmiać, czy płakać.

Najstraszniejsze jest to, że Hitler doszedł do władzy legalnie i demokratycznie- ludzie na niego głosowali :/

Dłużewska

No właśnie. Ludziom podobała się jego ideologia? Przecież od początku mówił o czystości rasowej itd. Niektórzy tylko zdawali sobie sprawę z tego, jak niebezpieczny jest to człowiek.
Hitler przyciągał rzesze tłumów swoimi przemówieniami, które były, zabijcie mnie - zachwycające. Oczywiście nie mówię o treści, lecz o sposobe wyrażania się, o tym, że naprawdę ten człowiek zapiera dech w piersiach. Wybaczcie, Hitler był politykiem wspaniałym, teraz już takich nie ma. Podkreślam jeszcze raz, że nie mówię o treści, a otym, co było widać, o zaangażowaniu i wierze w to, co robił.

Inka

Zgadzam si z Tobą. Oczywiście, był idiotą, bo wymyślał idiotyczne tezy. Ale idiotą inteligentnym i z niesamowitą zdolnością perswazji.

salvame

Słyszałam, że to w jaki sposób przemawiał i docierał do ludzi Hitler zaczerpnął prawdopodobnie z książki "Psychologia tłumu".