"Chirurdzy"

Audrey

No raczej, haha.
Jednak bardziej się zżyłam z bohaterami "E.R".
Matko, jak ja żałowałam, gdy odchodził Doug Ross( plus wielki,że go nie zabili).
W "Chirurgach", to najbardziej polubiłam Christinę. Kochałam jej teksty <3.

Linnhe

Ale w sumie to śmierć w ER jest jakaś taka mniej obecna niż w chirurgach. Tęsknię za Markiem i Lexi... Sad

Nie mieli szansy się porządnie zejść.

salvame

Ktoś jest na bieżąco z 10 sezonem? Jak wrażenia? Ja jeszcze nie oglądałam

Linnhe

Średni jest ten nowy sezon, ale oglądać wciąż się da i nie nudzi. Spoilerować nie bedę ale jest sporo wątków w różnej tematyce.

lilka1234

Dokładnie średni jest. Ale są wątki, które mnie mega ciekawią, interesujące przypadki medyczne. Brakuje Marka. Sad

Ale zawsze po obejrzeniu odcinka przychodzi mi myśl jak oni dorośli patrząc na pierwszy sezon.

Linnhe

Fajnie, że w Chirurgach nie boją się wprowadzać nowych postaci. Są potwierdzeniem, że świeża krew uatrakcyjnia fabułę.

Jeszcze mi się przypomniał ten mega wzruszający odcinek jak George umarł. Oj inni mogliby się na nich wzorować...