6x09 Konfrontacja

Mondler

Hihih. Dajesz Asiu, bo normalnie muszę z kimś o tym pogadać! Very Happy

Paula, oglądaj. Ja Ci mówię Razz

Konarska

Paulinka, nie oglądaj, czekaj ze mną.

Dłużewska

Paulina, nie oglądaj! Ja wiem, że się rozkręciło i bardzo ciężko jest czekać tydzień, ale właśnie czekanie jest najlepsze Rolling Eyes

Trzy razy w życiu obejrzałam CzH wcześniej w internecie i potem żałowałam. Tzn jak obejrzałam w zeszłym roku pierwszy odcinek V wcześniej, to nawet nie żałowałam. Ale teraz sobie nie odbiorę przyjemności czekania, bo i tak już dopada mnie depresja - zostały tylko 4 odcinki!

Inka

Nie no, muszę walczyć z tą pokusą. I wytrzymać.
Jeszcze tylko 5 dni!

Dłużewska

Pomyśleć, że rok temu co tydzień tak było, a teraz dopiero przy 9, no może 8 odcinku, się rozkręciło. Smutne.
Zresztą ja muszę jeszcze sobie dokładnie "Konfrontację" przeanalizować, dopiero wtedy będę gotowa na kolejny odcinek Very Happy

Inka

Jak dla mnie od początku było całkiem, całkiem. Ale już siódmy odcinek był mistrzostwem i jest coraz lepiej i lepiej Very Happy

Inka

Tak sobie pomyślałam - Hans w tym więzieniu jest naprawdę w fatalnym stanie...ale szkoda wam go?

Dłużewska

Hans, Hans. Nie wiem. Nie zastanawiałam się nad tym, bo ten wątek mnie średnio interesuje. Tak samo nie myślę o Toli czy o Emilce. Niestety to jest wyznacznik niskiego poziomu tej serii pod względem fabuły - w poprzednich nic mnie nie nudziło.

Inka

Ja się tak dziś zaczęłam zastanawiać, jeśli chodzi o Hansa. To może być ciekawy wątek. A Emilka i Tola faktycznie są średnie.

Dłużewska

Jeszcze jeden screen mi się gdzieś zapodział:

Dłużewska

Uwielbiam ten odcinek!
Nie wydaje Wam się, że Władek jest nieomylny? Najpierw prawidłowo rozszyfrował kapusiów Woźniaka, a teraz Janisza, bo powiedział coś takiego "Skąd wiesz, że on nie przyjechał nas rozwiązać?".
W ogóle trzej nasi Chłopcy byli w tym odcinku fantastyczni!

Ostatnie sceny - coś niesamowitego!
Michał: Bronek! Ruda.
Władek: Ilu ludzi potrzeba na akcję?
To było najbardziej czasohonorowe zakończenie odcinka jakie do tej pory oglądaliśmy w tej serii. Bronek się wściekł i wyszedł, i albo mi się wydawało, albo Celina złapała go za ramię chcąc zatrzymać.

Lubos jest fenomenalny w każdej scenie, w której się pojawia. Szkoda, że Lebiediew nie przesłuchuje nikogo. Ba, on nawet nie podnosi głosu! Obawiam się, że potencjał tej postaci bardzo się marnuje.
To samo recepcjonista. Mecwaldowski był świetny. Jak podciął gardło tamtemu szabrownikowi, to pojawiło się tyle pytań odnośnie jego postaci. Nie, jednak spodziewałam się, że recepcjonista będzie miał większy wpływ na fabułę, bardziej... spektakularny.

Dlaczego Rainer chciał zabić Blachnitzkiego? Przecież w żaden sposób by mu to nie pomogło.
Potem Niemiec sądził, że to Amerykanie chcą go zlikwidować. Ciekawe, co sobie pomyślał, gdy zobaczył jakie posiłki Celina sprowadziła. Chociaż w sumie nie wyglądał na zaskoczonego. Nawet myślałam, że zapyta o Janka Rolling Eyes

Ależ mi się podobała rozmowa Lewińskiej z Lebiediewem! Jak ją zgasił: "Myślicie, że przywieźliście tutaj jakieś sensacje?". Sklejał sobie papierosa, a na koniec ściągnął jakiś paproch z garsonki towarzyszki minister.

Szkoda mi Leny. Naprawdę. Ona jest zupełnie sama. Co prawda Michał u niej mieszka, ale przyszedł tylko dlatego, że potrzebował pomocy. Celina spotkała się z nią dwa razy i tyle. Lena jest sama. Nawet Ruda nie jest tak osamotniona jak ona. Bo o Rudej przyjaciele myślą i chcą ją uwolnić.
Z drugiej strony, Lena sama się wpakowała. Kto to widział toczyć konspiracyjne rozmowy najpierw w BOS, a potem w tłocznej knajpie.

Janisz. Ciekawi mnie czy nasi go rozszyfrują. On chce przecież stworzyć podziemny sejm, mieć wszystkich w garści po czym wydać komunistom :/
A jeszcze mnie ciekawi jedna rzecz. Jeśli już naszym udałoby się uwolnić Blachnitzkiego, to przecież Sowieci będą wiedzieć, że zrobili to Amerykanie, bo kto inny? Wtedy Rosjanie mogą odmówić wymiany więźniów, w tym Rudnickiej. Dojdzie do ochłodzenia stosunków między obydwoma mocarstwami. Już Lewińska usiłowała uświadomić Lebiediewa, że Amerykanie prowadzą jakąś nieczystą grę polityczną.

Inka

Rainer chyba wie o Janku. W sensie mógł się dowiedzieć w finale V.
Potencjał Lebiediewa chyba jeszcze przed nami Wink

Lena faktycznie jest bardzo osamotniona Sad

Biedna. I przez to pewnie da Woźniakowi te pieniądze. Choć ciągle się jednak łudzę, że powie o wszystkim Michałowi i on jakoś tę sprawę rozwiąże.
Szkoda, że Lenka nie wie co Woźniak robił podczas wojny! Wtedy to ona by go szantażowała.