Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zorina
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Wto 6:43, 09 Lip 2013 Temat postu: Pamiętnik Niny |
|
|
Rok 1941
Ucieczka się udała.
Jak ja nienawidzę tej głupiej mimozy i tego jej szlachetnego Bronka.
Blask miłości ich oślepia ,mnie nie zależy jednak ani na miłości ani na przyjaźni ,jedynie na pieniądzach.
Chce być bogata i bezpieczna, a Rainer mi to zapewni.
W dzisiejszych czasach informacja i umiejętność obserwacji jest największym towarem. Ja umiem obserować i wyciągać logiczne wnioski a to wielki dar ,nie dany każdemu.
Szybko zdobyłam jej zaufanie ,współczuła mi z powodu nogi.
Po tym jak mnie pobili na przesłuchaniu ,całkowicie się do mnie przekonała.
To była oczywiście cześć planu ,ale wielka aktorka jest naiwna jak dziecko we mgle. Ja jestem dużą lepszą aktorką niż ona.
Miałam ponurą satyfakcję ,gdy Graba się nad nią znęcała.
Przynajmniej poznała piękność, trochę prawdziwego życia.
Muszę zniszczyć ten pamiętnik ,by kiedyś nie wpadł w niepowołane ręce.
Trochę się obawiałam tej Loli.
Dlaczego nie chciała iść z nami tylko poszła w swoją stronę ?
Nie lubiła mnie ,patrzyła na mnie z pogardą ,nazywała 'kulasem '.
Twarda jest i pyskata.
Zastanawiam się w jaki sposób ukradła ten klucz i domyślam się ,że rozłożyła nogi przez Schneiderem.
Zresztą nie moja sprawa -teraz jestem największą przyjaciółki Wandy Ryszkowskiej ,błogsławię w duchu jej tępotę.
Bo gdyby była trochę bystrzejsza nie było mi tak łatwo.
Ukradłam to zaproszenie i zaniosłam Rainerowi.
Był załamany bo nasi 'obrobili 'jakiś niemiecki bank,jego kariera wisiała na włosku.
Uratowałam go od degradacji i hańby ,odniesie wielki sukces.
Oprócz pieniędzy miło zobaczyć uśmiech na jego twarzy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zorina dnia Wto 7:21, 09 Lip 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto 8:33, 09 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawe! Planujesz kontynuację?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorina
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Śro 7:10, 17 Lip 2013 Temat postu: Pamiętnik Niny |
|
|
Postanowiłam pobserwować też matkę Wandy ,to również ciekawa osoba i potrzebuje pieniędzy ,mam spore wydatki.
Jest bardziej ostrożna niż córka ,ale w końcu trafiłam do klasztoru gdzie ukryli Wandę.
Przypadkiem odkryłam ,że matka Wandy ukrywa w swojej szafie małego Żydka ,jak można ryzykować swoje życie dla jakiegoś głupiego bahora ?
Wanda ściskała mnie jak przyjaciółkę i ja również ją obejmowałam i udawałam ,że się ciesze na jej widok ,aż mnie mdli od tej słodyczy.
Nie powiedziała Bronkowi o Schneiderze ,wiec narzeczony myśli ,że to on jest szcześliwym tatusiem.
Strasznie nudno w tym klasztorze ,najgorsze ,że nie można palić.
Wandzie to obojętne ,nigdy nie paliła ,trzeba przyznać ,że ma ładnę zeby i cerę.
Od tego ciągłego niewyspania i przesuwania paciorków różańcem, robi mi się niedobrze.
Czemu te zakonice się tak nade mną znęcają ?
Rainer powiedziałabym ,że to dla zbawienia mojej duszy ,moja dusza ma się nieźle bez tego.
Leżę w nocy i myślę o ludziach którzy woleli by umrzeć niż postąpić niehonorowo.
Nie rozumiem ich ale ,każdy dokonuje w życiu własnych wyborów.
Ja wyrzuciłam ze swojego słownika, takie pojęcia jak lojalność ,prawda ,cnota.
Tylko pieniądze dają osłonę i poczucia bezpieczeństwa w świecie ,gdzie nic nie jest trwałe ani pewne.
Pozory tak mogą mylić.
Wszyscy uważali mojego ojca za takiego porządnego ,miłego człowieka dopóki nie zatłukł matki na śmierć.
Na początku wojny zostałam ranna i od tej pory kuleje a jak się okazało ta noga jest jednak moim błogosławieństwem.
Lubię być ładnie ubrana ,mieć na sukienkę i fryzjera ,jak każda kobieta a na zaniedbanego kulasa ,żaden mężczyzna nie spojrzy.
Gdybym była uczciwą dziewczyną kochającą swój kraj ,nosiłabym łachmany ale dlaczego mam się tak poświecać dla ojczyzny ,która nigdy mi w niczym mi nie pomogła ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zorina dnia Śro 7:23, 17 Lip 2013, w całości zmieniany 8 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Śro 7:28, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ładne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:00, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Bardzo prawdziwe. Przez Ninę przemawia gorycz i chęć zysku - ciekawe wstawki o ojcu, który zakatował matkę. Ojczyzna jest jej obojętna.
Nie mam pretensji, że chce ładnie wyglądać. Skoro jest kulawa, zasługuje na coś miłego od życia. Widać, że los jej nie oszczędzał stąd taka postawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Śro 21:10, 17 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Lola napisał: | Skoro jest kulawa, zasługuje na coś miłego od życia. |
Ten tekst mnie rozwalił
Nie kulawi też chyba mają prawo do czegoś miłego, a bycie kulawym nie jest chyba ani jej winą, ani zasługą
Tzn domyślam się, że chodziło ci o coś innego niż moja interpretacja, ale jakoś tak luźno mi się skojarzyło
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inka dnia Śro 21:12, 17 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:45, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Może źle to ujęłam. Chodziło o to, że skoro już los ją skrzywdził i jest kulawa, to zasługuje chociaż na ładne ciuchy i fryzury
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw 10:51, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Hmm, tu też bym się zastanowiła. Bo pewnie zasługuje, ale czy na przykład Celinka, Lena, Wanda i Ruda nie zasługują na nie bardziej, chociaż nie są kulawe?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Inka dnia Czw 10:59, 18 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:14, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Pewnie tak ... Celinka, na przykład, wyraźnie zbiedniała po drugiej serii. W trzeciej miała tylko trzy sukienki podczas gdy w drugiej w każdej scenie inną Lenka też o jednej sukience w trzeciej serii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw 21:40, 18 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
No właśnie. A przecież, one były tak wspaniałymi kobietami, że zasłużyły na te sukienki tysiąc razy bardziej niż Nina. Oczywiście, należy jej się współczucie z powodu niepełnosprawności, ale chyba nie usprawiedliwia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorina
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1669
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Wto 6:03, 23 Lip 2013 Temat postu: Pamiętnik Niny |
|
|
Lars jest urlopowany i teraz nie mogę odwiedzać go w jego miejscu pracy.
Jeżdzimy jego eleganckim samochodem.
Bez mundury wygląda jakoś inaczej ,całkiem przystojny z niego mężczyzna.
Nie wiem czemu mam umożliwić mu spotkanie z Tadeuszem i o co w tym wszystkim chodzi.
Tadeusz niedawno dołączył do ich grupy ,ale wszyscy go tam lubią i podobno to niezły pistolet ,który żadnej akcji się nie boi.
Prosiłam Wandę by przez Bronka przekazała list.
Ona myśli ,że Tadzik wpadł mi w oko.
Jestem młodsza od Wandy ale lepiej od niej znam życie ,zwłaszcza mężczyzn. Wiem ,że nie można na nich polegać.
Nie wierze w to by Bronek w czasie pobytu w Anglii żył w celibacie i myślał tylko o niej ,żaden zdrowy ,młody mężczyzna by tak długo nie wytrzymał.
Czasem się zastanawiam co by Wanda zrobiła gdyby odkryła prawdę ?
Że ucieczka z Pawiaka udała się nam słabym kobietom tylko dlatego ,że Rainer na to pozwolił a ja od początku byłam jego wtyczką ?
Widzę wtedy Bronka mówiącego matowym głosem 'W imieniu Polski podziemnej jesteś skazana na śmierć za zdradę ojczyzny '
A może nie ?
Może by wcale nie poleciała do Bronka ,tylko dała sobie wmówić ,że zrobiłam to mnie bili na przesłuchaniu ,bałam się i nie miałam wyboru ?
Wanda nigdy się nie zmieni ,wojna ,Pawiak ,ona zawsze będzie ,żyła romantycznymi mrzonkami ,teatrem i będzie chroniona przez mamusię i Bronka przed prawdziwym światem.
Co by jednak nie mówić ,gdy ona kogoś lubi czy kocha to jest szczere ,nie ma w tym ,żadnego udawania ,kalkulowania ,wyrachowania czy jej się to opłaci.
Mnie bardzo lubi ,choć nie mam pojęcia za co ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zorina dnia Wto 6:21, 23 Lip 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto 6:53, 23 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Fajnie Nina była owiana tajemnicą, a ten pamiętnik ją jakby trochę rozwiewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|