Forum www.czashonorupl.fora.pl Strona Główna
Zaloguj

Panny wyklęte
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.czashonorupl.fora.pl Strona Główna -> Fan made / Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:10, 06 Gru 2013    Temat postu: Panny wyklęte

Jakoś tak wyszło, że zostałam bez opowiadania mikołajkowego, więc postanowiłam napisać coś dla Was wszystkich. Zainspirowane płytą "Panny wyklęte". Trochę pokręciłam z czasem akcji, żeby mi do poszczególnych fragmentów pasowało. Miłej lektury

Bo sprzed czasów pełnych lęków
Nie zostało mnie zbyt wiele

(Ifi Ude i Maleo Reggae Rockers „Inna”)

Ruda nie pamiętała już, jak to było kiedyś, przed wojną. Jak to było, kiedy jeszcze była normalna, kiedy chodziła do kina z koleżankami, kiedy kąpała się w rzece i całowała z chłopakami pod jabłonią w sadzie swoich dziadków. Wydaje jej się to tak zupełnie odległe, że aż nieprawdziwe. Piękny sen, bo jawa to przemoczone buty, niedopasowany mundur i chłód broni przenikający przez poduszkę. Nienormalna normalność. Gdzie by jej kiedyś przyszło do głowy, że będzie zabijała ludzi, że będzie skazana na śmierć, że będzie codziennie drżała o życie swoich najbliższych? Przypominała sobie takie powiedzenie „Rodzona matka cię nie pozna”. Rozumiała je w pełni, pamiętając twarz mamy, kiedy na pogrzebie ojca zastrzeliła Ubeka. Rudnicka nie poznawała swojej córki, jedynej, wypieszczonej Wikusi, zakochanej bezgranicznie we wierszach Adama Mickiewicza i mającej wyrzuty sumienia po zabiciu muchy. Nie była już Wiktorią Rudnicką, panienką z dobrego, profesorskiego domu. Była „Rudą” – żołnierzem, mordercą, a na pewno nie kobietą. Jej poprzednie wcielenie zmarło na Szucha, w małym pokoju przesłuchań, w którym rozwiały się wszystkie jej złudzenia. Powoli, skutecznie zmieniała się, z motyla z powrotem w poczwarkę, bojącą się bliskości, szczęścia i radości, bo nic, co dobre nie może trwać wiecznie. Głowę zamiast wielu marzeń zapełniały teraz kolejne fałszywe życiorysy, punkty kontaktowe i znaki ostrzegawcze. Tylko przy Władku mogła być sobą, mogła być Wiktorią, szczęśliwą, zakochaną, normalną, cerującą narzeczonemu koszulę. Jeśli kiedykolwiek by go zabrakło…

Tylko dlaczego stale czuję się tak podle
W ogóle nie mogę tego pojąć.
Gdzie się podział Bóg, Ojczyzna, gdzie Honor?

( Paresłów (Dore i Fala ) i Maleo Reggae Rockers

Paszport USA. Tyle o to walczyła, do niedawna była gotowa sprzedać za niego duszę. Obywatelka Stanów Zjednoczonych, Celine Dluzewska. Niedługo mogła wyjechać, zacząć żyć na nowo. Czuła się jednak teraz pusta, jakby osiągnęła już wszystko. Zostawiła za sobą wszystko, co kochała, co było dla niej ważne. Michała, przyjaciół, honor. Bronek miał rację, sprzedała ich ideały za amerykańską wizę. Spojrzała w lustro. Obiektywnie mówiąc, była ładna, nawet bardzo ładna, miała jeszcze szansę na ułożenie sobie życia. Na zapomnienie o wszystkim – o powstaniu, o walkach, o więzieniu, nawet o tych paru miesiącach w Monachium, kiedy uwierzyła, że może być szczęśliwa. Nocami topiła łzy w kieliszku wódki, która stała się jej przyjaciółką i powiernicą. Pozbyła się złudzeń, dowiedziała się, że Lena współpracowała z Gestapo. Lena. Najczystsza z najczystszych, najbardziej sympatyczna, taka normalna i zwykła. I kto przekazał jej tę informację? Lars Rainer, szef Gestapo, obecnie jej współpracownik. Nie mogła już patrzeć sobie w oczy. Mieszkała w pięknym hotelu z mordercą, codziennie zajadała się rogalikami z powidłem śliwkowym, a Ruda, Wanda, Lena, cierpiały niedostatek. Wiktoria pewnie siedziała z Władkiem w lesie. Może jest jej zimno, może nie ma co jeść? A ona? Jej myśli kolejny raz skierowały się ku Michałowi. Pewnie teraz siedzi w partyzantce, a z jego opowiadań znała sytuację w Polsce. Brak broni, amunicji, żywności. Na co oni tak czekali w tych lasach? A może uciekali przed rzeczywistością? Tak jak ona, tyle, że jej azylem miały być Stany Zjednoczone. Zastanawiała się, gdzie się podziała tamta Celina, która składała przysięgę, która uczyła dzieci na kompletach, która nosiła broń w torebce, która przenicowywała skoczków z Anglii, z Włoch. Łączniczka, której obecność powstańcy uznawali za dobry znak. Czy zmęczyła się byciem bohaterką? Pewnie tak, ale nie po to przyrzekała. Tak naprawdę nie przeżyła nic, robiła to, co inni jej kazali. A Ruda? Ona zabijała ludzi, udawała prostytutkę, a teraz, mimo zniechęcenia nadal siedzi w lesie. Celina po raz kolejny zdała sobie sprawę, że jest niczym. Przykryła się szczelniej kocem i nalała sobie jeszcze wódki.

A wokół
Nie ma
Nie ma nic
W oczach gruzy, wojna łzy

(Lilu i Maleo Reggae Rockers „Walczyk”)

Lena żyła jakby w odrętwieniu. Od roku nie czuła nic, poza tym, co już było. Karmiła się wspomnieniami, ciągle odtwarzała w pamięci sceny sprzed wielu lat: pierwszą Wigilię, na którą zaprosiła Janka, pierwsza randka, jego oświadczyny, przygotowania do ślubu. Koniec. Tyle za dnia. Nocami widziała dalszą część tej pięknie zapowiadającej się historii. Ciągłe upokorzenia w getcie, głód, strach. Mąż, padający w jej ramiona. Pustka. Samotność. Jaś. Praca. Sen. Jej życie. Nic. Miało być pięknie, tyle razy snuli z Jankiem marzenia o swoim życiu, o przyszłości. Teraz była wdową z dzieckiem, zapomnianą przez przyjaciół. Jak to się stało, że ci, za których jeszcze parę lat temu dała by się pokroić, ona i Janek, teraz zupełnie o nich zapomnieli. Bronek, Władek, Michał. Zwłaszcza Władek, który przecież był w kraju, mógł choć raz przyjść do niej, porozmawiać, zapalić Jankowi znicz. Potrzebowała kogoś bliskiego, z kim mogłaby pomówić, pośmiać się. Celina wyjechała, Wanda też. Ruda przepadła jak kamień w wodę, ciągle się przed kimś ukrywała. Kiedy Lena została sama, wszyscy obiecywali jej pomoc, a teraz ze swojej skromnej pensji musiała opłacać jeszcze opiekunkę dla Jasia. Nie miała pretensji, czuła się tylko strasznie rozczarowana. Miała być szczęśliwa, a wojna zabrała jej wszystko. Nie takie życie mieli wieść. Dobrze, że miała wspomnienia.

Panie Generale,
Zawsze był dla kraju
Mówią, że bandyta

( Halina Mlynkowa i Maleo Reggae Rockers „Panie Generale” )

Wanda bała się o Bronka. Od kiedy dowiedziała się, że on nie może się ot, tak po prostu ujawnić, ciągle biła się z wyrzutami sumienia. W końcu to ona ich tu ściągnęła, ona nalegała na wyjazd z Londynu. Ona się ujawniła pierwsza. Czuła się jak zdrajczyni, gdy czytała o wyłapywaniu kolejnych „bandytów” – takich, jak jej narzeczony. Tym razem jednak poczuła, że miarka się przebrała. Miała relacjonować proces Rudej. Początkowo miała ochotę wyjść z radia, krzyknąć do mikrofonu, że to wszystko nieprawda, ale bała się o siebie i ukochanego. Źle czuła się ze świadomością, ze kiedyś może będzie musiała poinformować Polaków o śmierci bandyty Bronisława Woyciechowskiego. Po wielu rozmowach z narzeczonym podjęła jednak decyzję, że pójdzie do sądu, będzie, doda Rudej otuchy. Przyjaźnią się przecież, są dla siebie ważne. Kiedy siedziała w ławce dla publiczności, czuła, że źle zrobiła. Nie mogła spokojnie wysłuchiwać tych oszczerstw. Zapadł wyrok, taki łatwy do przewidzenia, kara śmierci. Nie będzie już Wiktorii, jej odwagi, jej bezpośredniości, jej skrywanego uśmiechu. Nie będzie już Celiny. Tej tajemniczej, ironicznej i zdystansowanej, najrozsądniejszej chyba ze wszystkich. Wanda czuła się źle, miała poczucie winy. Bała się. Tym razem już tylko o Bronka, bo sama miała wyrzuty sumienia, czuła, że coś jest nie tak. Celina nie żyje, Rudą niedługo zabiją, Lena jest wdową, a oni – Wanda i Bronek są szczęśliwi. Po śmierci Dłużewskiej postanowił walczyć nadal, nie chciał się już ujawnić. Boże, jak ona się o niego bała. Czemu nikt nie umiał tego zrozumieć? Czemu on tego nie zauważał, czemu zawsze wszystko – Polska, Ruda, walka – były ważniejsze od Wandy?
Swoich żołnierzy wywołujesz dzisiaj POLSKO!
Stoją w szeregu, na ich czapkach Orzeł lśni

( Darek Malejonek, Ania Brachaczek i Maelo Reggae Rockers „Noc” )

Cztery proste dębowe krzyże z czarnymi tabliczkami. Na każdej dwa wyrazy i parę liczb. Dwie ubrane na czarno kobiety. Starsza, do niedawna jedna z najszczęśliwszych lekarek w Polsce, znowu osiwiała. Na twarzy pojawiły się kolejne zmarszczki. Kładzie na dwóch grobach jednakowe, biało-czerwone róże, gestem tak czułym, jak kiedyś zakładała synom czapki na głowy. Druga, po raz kolejny założyła czerń. Patrzy na tabliczki nie może uwierzyć. Jeszcze niedawno całowała się z Michałem, rozmawiała z Bronkiem. Jeszcze niedawno siedziała z Rudą w kawiarni, gadając o sukienkach i fryzurach, jakby nie było żadnej wojny. Nie umie już płakać, wszystkie łzy wylała już dawno. Podchodzi do niej mały chłopczyk, i chwyta ją za rękę. Obraca się ku niemu i jej twarz rozjaśnia się. „Jeszcze Polska nie zginęła” myśli kobieta „I zginąć nie może”, dopowiada w myślach lekarka. Nie dla kolejnych lat komunizmu poświęcili życie jej synowie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilka1234
Marszałek



Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:21, 06 Gru 2013    Temat postu:

Cudowne!! Dziewczyno powinnaś to jakoś opublikować, żeby wszyscy mogli to przeczytać. Nie da się nie płakać! Dziękujemy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:40, 06 Gru 2013    Temat postu:

Nie powiedziałabym, że to takie genialne... Na Fb się nie zalinkuję,bo moja klasa Embarassed ale jak byś powiedziała, jak się do tego zabrać, to no... przemyślę. Czyli prezent się podoba, tak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilka1234
Marszałek



Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:47, 06 Gru 2013    Temat postu:

Pewnie, że się podoba. A na Facebooku nie ma takie opcji, że można ukryć to co wstawiasz chyba jest. A w ogóle to nie ma co się wstydzić klasy tylko właśnie chwalić, że masz taki talent. A spróbuj po podsyłać na Facebooku są jakieś takie Funpage postaci z Czasu Honoru, jako wiadomości a nie na tablicęSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:52, 06 Gru 2013    Temat postu:

Jeśli chodzi o klasę, to po porstu boję się, że się dokopią do innych opowiadań, takich jak "Michał, sezon VI" i jeszcze nauczyciele to czytają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilka1234
Marszałek



Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:58, 06 Gru 2013    Temat postu:

Rozumiem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:07, 06 Gru 2013    Temat postu:

"Czas honoru - Wolność jest w nas" zrobił mi reklamę, ale na blogu tego nie widać niestety Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilka1234
Marszałek



Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:12, 06 Gru 2013    Temat postu:

Poczekaj, ludzie pewnie później zobacząSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dłużewska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:20, 06 Gru 2013    Temat postu:

Naprawdę piękne, Olu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:26, 06 Gru 2013    Temat postu:

Dziękuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inka
Marszałek



Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: małopolska

PostWysłany: Pią 18:33, 06 Gru 2013    Temat postu:

Tak, przepiękne! Wyślij do fp "Panien Wyklętych" Very Happy
Najlepsza końcówka, bo wycisnęła ze mnie najwięcej łez! Niesamowite to opowiadanie Olu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:39, 06 Gru 2013    Temat postu:

Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się tego, bo pisałam to w godzinę z przerwą na Fb... Dziękuję jeszcze raz. Wiecie, przy Was się nie da mieć kryzysu twórczego, bo jak czytam takie komentarze to chce mi się pisać i pisać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dłużewska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:42, 06 Gru 2013    Temat postu:

A ja Wam zazdroszczę pomysłów Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lilka1234
Marszałek



Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:50, 06 Gru 2013    Temat postu:

Czekamy na kolejne:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Konarska
Marszałek



Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:53, 06 Gru 2013    Temat postu:

Aniu, co Ty mówisz, Ty tworzysz przepiękne opowiadania o Celinie i Michale.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.czashonorupl.fora.pl Strona Główna -> Fan made / Opowiadania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Programy
Regulamin