Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inka
Marszałek
Dołączył: 03 Sty 2013
Posty: 5395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie 16:07, 05 Sty 2014 Temat postu: Wystarczysz mi ty |
|
|
"ja nie chcę wiele, ale nie mniej niż wszystko:
Ciebie i zieleń i żeby listkom akacji było wietrznie, i żeby sercu - bezpiecznie"
Leżysz na noszach. Każdy milimetr twojego ciała jest pokryty krwią. Nawet nie chcę zastanawiać się, czy twoją własną. Patrzę w oczy Mokrego, zupełnie sparaliżowana. Przez ostatnie godziny zakładałam opatrunki tysiącom rannym powstańców. Przed chwilą bez mrugnięcia okiem amputowałam nogę jednemu z nich. Bez znieczulenia. Ale ty? Ty nie miałeś prawa się tu znaleźć!
- Na co czekasz, Ruda! - wrzeszczy Michał. Odpycha mnie i klęka przy tobie. Wyciąga z mojej torby bandaże. A ja chcę uciec. Celina mnie przytula i szepce do ucha, że powinnam się uspokoić i tobą zająć. Michał płacze. Pierwszy raz od śmierci Karoliny.
- Braciszku... - mówi. Też pierwszy raz od czasu tamtych wydarzeń, przecież się do ciebie nie odzywał. Wyrywam się z uścisku Celiny.
- Michał, zostaw... - kładę mu rękę na ramieniu. - Ja..
- Ruda, uratuj go. Słyszysz, uratuj! - krzyczy. Niemal mechanicznie, nie zważając na łzy spływające mi po policzkach proszę Mokrego, żeby poszukał twojej mamy. Celinie każę przynieść możliwie jak najczystszą wodę. A Michałowi zająć się oddziałem. Zostajemy sami. Zawijam twoje rany w brudne bandaże.
- Wiesz Władziu, to minie. Ta cała wojna, powstanie...kiedyś się skończy. I wtedy będziemy razem. Pójdziemy nad Wisłę. Położę się na tym kraciastym kocu, na którym teraz ty leżysz. Może spierzemy z niego krew. Nad naszymi głowami będą przelatywać ptaki, a słońce zaświeci prosto w nasze twarze. I będziemy bezpieczni. Zobaczysz. A wiesz, ja wtedy będę najszczęśliwsza na świecie. Tylko żyj. Powiedz, że żebyś przeżył wystarczę ci ja. - gładzę cię po zimnej, ku mojemu przerażeniu dłoni.
Kamień spada mi z serca, kiedy w pewnym momencie ściskasz moją rękę. Więc żyjesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Krasiwaja
Generał
Dołączył: 06 Sty 2013
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie 16:11, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
jakoś tak... oczy mi się pocą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lilka1234
Marszałek
Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:13, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ojej:) Coś Władkowego:) Bardzo ładne. Aż chciałoby się zobaczyć taką scenę w przyszłym sezonie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Audrey
Marszałek
Dołączył: 10 Lis 2013
Posty: 1429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Nie 16:43, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Jak ładnie i bardzo wzruszająco. Mój ulubiony wiersz Broniewskiego przytoczyłaś .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konarska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:45, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
WOW! GENIUSZU! Czemu mi się chce ryczeć? Idealne opowiadanie, tak mnie ruszyło, że aż urosła mi w gardle taka gula i... Piękne! Uwielbiam Michała w tym opowiadaniu. I tą silną Rudą. Piękne!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dłużewska
Marszałek
Dołączył: 02 Sty 2013
Posty: 2938
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:47, 05 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
"Zielony wiersz"! Jakie to piękne. Uwielbiam Broniewskiego. Przypomniałaś mi, jak w liceum niemal codziennie zaglądałam do jego wierszy.
Bałam się bardzo, ale dobrze, że Władek jednak żyje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|