Celina i Halbe

Konarska

Zapomnieli o pogrzebanej rodzince Otto, więc i o takim tycim-pycim szczególe mogą zapomnieć... A jak nie, to się do nich wybierzemy Very Happy

Mi się marzą MiC razem, bo prostu chociaż w czasie powstania.

Linnhe

Sądzę, że samo powstanie będzie tylko w kilku odcinkach, bo wymaga sporych nakładów finansowych. Więc są spore szanse, że pooglądamy ich sobie razem przez większość sezonu.

Dłużewska

Celina opierała głowę o okno. Wpatrywała się w krajobrazy. Była szczęśliwa, że w końcu uwolniono ją od Halbego.
- Zostawiłeś wiadomość w skrzynce Krzysztofa?
- Jak prosiłaś. - Michał patrzył na drogę. Jego twarz była kamienna. - Napisałem, że nic ci nie jest, i że niedługo znowu się zobaczycie.

Celina chciała krzyknąć, chciała Michała dotknąć. Powstrzymała się. Z powrotem oparła głowę o małą poduszkę.
Zakochała się w nim. Pierwszy raz w życiu naprawdę się zakochała, ale czy on czuje to samo? Dlaczego ją pocałował, gdy przechodzili na "ty"? Zresztą to nawet nie był pocałunek. Ledwo dotknął jej warg, odsunęła się. "A może jest zwykłym kobieciarzem?" pomyślała Dłużewska. Znowu spojrzała na Michała. Nie, to niemożliwe. Jest szarmancki i odpowiedzialny, poza tym widziała, ile kosztowała go ta wiadomość do Krzysztofa. "A kogo miałam poprosić?" pomyślała.
- Zawiozę cię do tego gospodarstwa, a potem zajmę się dostarczeniem przesyłki do Krakowa. - zaczął. - Jeszcze dziś odwiedzi cię konspiracyjny lekarz z Zakopanego. Będzie się tobą przez te dwa tygodnie zajmował.
- Dobrze.
- Jutro rano wracam do Warszawy.
- Jak to?! - Celina się podniosła. Poczuła ból. Powoli opadła na oparcie.
- Celina, ja nie mam wakacji. Wiozę cię na leczenie, dostarczam powierzoną mi paczkę i tyle. Wrócę po ciebie za dwa tygodnie. - spojrzał na nią.

No tak. A ona naiwnie myślała, że Michał zostanie na Podhalu razem z nią. Przecież trwa wojna, prawo do odpoczynku mają tylko ciężko ranni. Celinie zrobiło się cholernie smutno.
- Mam zadania, Celina.
- W wywiadzie?
- Nie. - Michał pomyślał o napadzie na Reichsbank. To już za kilka dni. - Coś dodatkowego.

Konarska

Pięknie potrafisz zniszczyć moje marzenia. Ale on tam zostanie, prawda?

Linnhe

Ale jak to zostawi ją samą? /

Inka

O nie, onie. Jeszcze jakiś przystojny góral się nią zaopiekuje i co wtedy?
Liczę na to, że Michałowi zepsuje się samochód Razz

Dłużewska

A Reichsbank, dziewczyny? Razz

Michał kolejnego dnia wróci do Warszawy. Celiną zajmie się bardzo miła gospodyni, jej mąż, a także lekarz z Zakopanego Very Happy

Inka

Ok, ok. Reichsbank ważniejszy. Michał po nią wróci Wink

Konarska

Góral to pal sześć, gorzej, jak Krzysztof przjedzie!

Linnhe

Może nie wie gdzie jest Celina. Wink

Linnhe

Tak jeszcze apropos analiz. Wydaje mi się, że Celina "dorwała" się do listu Janisza jako pierwsza. Leżał w końcu u niej w pokoju, na wierzchu, obok kieliszka z alkoholem.

Inka

I nic nikomu nie powiedziała? Ja myślę, że tylko go tam położyła, nie miała czasu czytać, bo im się zachciało spotkań w jakiejś spelunie Razz

Linnhe

To był inny dzień. Na początku 77 odcinka mówione jest o akcji( odbicie profesora) z wczoraj. Ale pewnie masz rację.

Że też im się zachciało w takich lokalach spotykać...

Karolina

Dłużewska